Postanowiłem zaryzykować
te 160CAD (wcześniej było 140 ale jakiś czas temu zmienili) no i wysłałem
aplikacje, wszystkie pozycje były wypełnione bezbłędnie, ale po wysłaniu
aplikacji sprawdziłem dostępne terminy ”interview” i pierwszy był jakoś za
90dni czy cos takiego. Sprawdziłem tez w Ottawie i tam było 5, nie zastanawiając
się długo zrobiłem następny taki sam wniosek i wysłałem tyle, że do Ottawy
(dlaczego zrobiłem nowy wniosek? bo miejsce rozmowy musi być takie samo które wcześniej
podałeś/łaś w DS-160 ). Po wysłaniu wniosku do Ottawy zacząłem sprawdzać połączenia
pociągowe itp. 6-7h w jedna stronę i około 60-70CAD tez w jedna stronę z
Mississaugi. Po chwili czasu wchodzę znowu na ta sama stronę i widzę, ze termin
się zmienił, teraz było parę dni krócej no i uświadomiłem sobie, ze te terminy
nie są "sztywne" i jeżeli ktoś robi reschedule albo cancel-uje to
wtedy można wskoczyć na bliższy termin. Wszedłem kolejny raz i akurat trafiłem
na 5 dni - niestety nie zdążyłem zaklepać, ale zrobiłem ta wpłatę i czekałem. W
kocu po godzinie udało mi się upolować czas oczekiwania 3dni ! (Toronto)
Wchodzimy na : https://ceac.state.gov/GENNIV/Default.aspx i klikamy Start an application, dalej jeżeli ktoś ma jakieś pytania to podaję linka do bardzo szczegółowej instrukcji w języku polskim jak wypełnić wniosek (DS-160): http://forum.usa.info.pl/topic/21902-ds-160-krok-po-kroku/ , którą znalazłem na innym forum. Bardzo fajnie opisane wszystko, mega pomocne.
Po wypełnieniu i dokładnym sprawdzeniu kilka razy podpisujemy elektronicznie i wysyłamy, drukujemy confirmation page która musimy mieć na rozmowie.
Drugim krokiem jest wejście na : http://usvisa-info.com/, zrobienie konta, wejście w My account, schedule appointment, dokonujemy wpłaty i możemy zabukować termin. Wybieramy też tutaj punkt Loomis - to jest punkt firmy kurierskiej gdzie życzymy sobie, żeby nam wysłali paszport jeżeli zaakceptują nam wizę. Wybieramy najbliżej nas lub tez jest opcja wysyłki do naszego domu za oplata około 20CAD. Mamy już zabukowany termin to teraz zostaje tylko cierpliwie czekać i ułożyć sobie plan rozmowy żeby wszystko miało rece i nogi. Ostatni etap to rozmowa - interview. Ja miałem w Toronto dlatego opisze jak to tam wyglądało.
Dokumenty jakie
miałem ze sobą (pierwsze cztery obowiązkowo, reszta opcjonalnie):
* Paszport
* Appointment Confirmation
* Ds-160 Confirmation page
* Potwierdzenie wpłaty tych 160CAD
* Kwitek z banku ze stanem konta
* Pierwszy i ostatni pasek z wypłaty lub pismo o zatrudnieniu
* Zdjęcie 2x2inch bo to, które zaakceptował system było trochę niewyraźne
* Wskazówki dojazdu no i "pytania i odpowiedzi"
Warto być na miejscu już 30-40 minut prędzej. Przed wejściem jest duża kolejka, w pewnym momencie taki gościu podchodzi do każdego i każe przygotować paszport i appointment confirmation (to co wysyłają na maila). Czekamy na swoja kolej, jeżeli przyszedł już czas ochroniarz kiwa nam żebyśmy podeszli, sprawdza czy dane się zgadzają i wchodzimy do środka.
Tutaj nie możemy mieć żadnej elektroniki (tam chyba jest jakiś maly depozyt ale ja nie ryzykowałem, ze sobą miałem tylko portfel i klucze. Nic więcej)
Przechodzimy przez kontrole (rentgen i te sprawy-jak na lotnisku), teraz wchodzimy i przed sobą mamy taki podjazd, na końcu jest jedno stanowisko. Musimy podejść do gościa, on potrzebuje DS-160 i paszport. Daje nam to do takiego niebieskiego folderu i wchodzimy już do tej sali (po lewej stronie), w której będziemy rozmawiali z konsulem. Pierwszy krok tam to musimy stać w kolejce zaraz przy drzwiach (ona prowadzi do pierwszych 4 okienek) tam składamy ten folder i ta babka czy gościu (ja miałem babkę) pyta się jaki mamy status i chyba cos tam jeszcze (tutaj nie musimy się jeszcze stresować za bardzo ). Daliśmy jej ten folder, ona nam ładnie dała numerek i opuszczamy sale, idziemy do kolejki na tym ”podjeździe” Wracamy się, ponieważ tam trzeba czekać na swoje krzesełko na sali. Jak ochroniarz widzi, że są miejsca znowu woła ludzi. Wchodzimy i możemy sobie usiąść . Siadamy i czekamy, przed sobą mamy telewizorek z Cp24 i lista aktualnie obsługiwanych numerków włącznie z numerem stanowiska. Pierwszy raz gdy nasz numerek się pojawi udajemy się do stanowiska 9 lub 10 i oddajemy odciski palców, wracamy i w tym momencie są największe nerwy, czekamy już na rozmowę z konsulem. Po jakimś czasie przychodzi kolej na Ciebie no i masz chwile prawdy. Ludzie radzili, żeby ukryć jakoś stres, uśmiechać się, nie wykładać wszystkich papierów konsulowi przed nos i nie mówić nic sam od siebie, tylko to co zapyta. Tak tez zrobiłem no i skutek był pozytywny. Wiza zaakceptowana, dostajecie biała kartkę na której jest wytłumaczone jak odbierzecie paszport.
Wychodzicie zadowoleni i czekacie kilka dni na paszport lub wychodzicie delikatnie mówiąc wkurzeni i czekacie na następny raz.
Przez pewien czasu
wahałem się czy składać na samo b2 czy b1/b2 ale w końcu złożyłem na b1/b2, był
to dobry wybór bo taka też wizę otrzymałem.
Na sam koniec dodam tylko, żeby nic nie kłamać, bo jeżeli nas złapią na kłamstwie to możemy dostać dożywotni zakaz, a tego byśmy nie chcieli.
Na sam koniec dodam tylko, żeby nic nie kłamać, bo jeżeli nas złapią na kłamstwie to możemy dostać dożywotni zakaz, a tego byśmy nie chcieli.
Fajnie by było jakbyście w miarę możliwości udostępniali bloga w google+ i na facebooku :
https://www.facebook.com/EmigracjadoKanadybyKenedien6194?ref=ts&fref=ts
Like-i oraz bezpośredni linki do osób zainteresowanych również bardzo mile widziane.
Jezeli chcialbys/chcialabys miec dostep do lokalnych ogloszen z Kanady oraz poznac fajnych ludzi ktorzy juz tutaj sa to zapraszam do naszej grupy na facebooku :
https://www.facebook.com/groups/2056644974609211/?ref=bookmarks
Najwiekszy Portal Polakow w Kanadzie: www.polacy.ca
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz