niedziela, 14 kwietnia 2013

#3 Emigracja do Kanady - Pierwsze Kroki cz. 1 - Kapitał

Pierwszą, jedną z najważniejszych rzeczy, które musimy mieć, żeby w ogóle zacząć myśleć o emigracji jest kapitał. Bez pieniędzy nie ma się tu co pchać, tutaj trzeba mieć zawsze jakieś zabezpieczenie jakby coś poszło nie tak, nie wspominając o drogim bilecie oraz początkowych wydatkach, które są dosyć duże przeliczając na polskie złotówki, można powiedzieć nawet bardzo duże. Jeżeli lecimy sami tzn. nie mamy tam rodziny, która by nam pomogła koszty te są większe,najlepiej jakbyśmy mieli tyle ile jest na obrazku obok, ale...

Ale takie minimum to :

* bilet - około 3500zł - w zależności od okresu w którym przylatujemy cena może być odpowiednio mniejsza lub większa. Cena, którą podałem to cena w dwie strony - zazwyczaj tak się kupuje bilety bo różnica cenowa między biletem w jedną i dwie strony jest bardzo mała.
* kilka dni w hotelu/motelu/hostelu - 1000zł - nie będę się tutaj dużo rozpisywał na ten temat, trzeba coś znaleźć na pierwsze parę dni bo nikt nie lubi wynajmować mieszkania bądź pokoju przez internet osobie, której w ogóle nie zna i nigdy nie widział.
* wynajem pokoju pierwszy miesiąc - 2500zł - przyjmiemy cenę 400CAD/miesiąc, cena nie jest wygórowana, zdarzają się większe, dlaczego 2500zł skoro 400CAD? przeważnie ludzie każą sobie płacić pierwszy i ostatni miesiąc z góry. Jest to zwykle opłata z mediami.
* jedzenie pierwszy miesiąc - 1000zł - w granicach 300CAD powinniśmy się zmieścić
* telefon (aparat) - od 200zł w górę - można dostać jakąś słabą nokie za około 60CAD nową ale wiadomo, że zakres cen jest bardzo duży, są telefony i po 1000CAD. (można ten koszt wyeliminować jeżeli mamy odblokowany telefon z Polski ale trzeba dokupić ładowarkę z kanadyjska wtyczka, jednak w niektórych sieciach komórkowych taki telefon nie będzie działał)
* telefon (plan) - od 100zł do 200zł - zależy jaki plan weźmiemy, najtańsze to około 30CAD no i potem w górę, na sam początek najtańsza opcja wystarczy
* komunikacja miejska - 500zł
* ewentualne koszty wizy - 500zł
* ubezpieczenie pobytu - od 1000zł do 3000zł - cena za rok, w Polsce można znaleźć ubezpieczenie w granicach 1000zl, tutaj są już od 2,7CAD/dzień.

 Sumując podane wyżej kwoty wychodzi 10100zł. Jest to kwota moim zdaniem minimalna, no i w większości przypadków tylko na miesiąc. Liczby te są groźne, ponieważ stosunek walut jest 1:3 no i w Polsce zarabia się mało pieniędzy, ale jeżeli już tu wystartujemy to życie jest dużo łatwiejsze niż w Polsce, jest nas stać na więcej, nie trzeba się martwić o "jutro" i jesteśmy w stanie odkładać też pieniądze. Oczywiście to zajmuje czas zanim się tu ułożymy, czasem nawet 5 lat lub więcej, ale w niektórych przypadkach warto jest coś pozmieniać i żyć na lepszym poziomie. Tym, którym w Polsce żyje się dobrze nie doradzam emigracji, z resztą Ci ludzie rzadko myślą o przeprowadzce, ja sam gdybym miał perspektywy na dobre życie w Polsce to nigdzie bym się stamtąd nie ruszał.

Fajnie by było jakbyście w miarę możliwości udostępniali bloga w google+ i na facebooku : 
https://www.facebook.com/EmigracjadoKanadybyKenedien6194?ref=ts&fref=ts
Like-i oraz bezpośredni linki do osób zainteresowanych również bardzo mile widziane.

Jezeli chcialbys/chcialabys miec dostep do lokalnych ogloszen z Kanady oraz poznac fajnych ludzi ktorzy juz tutaj sa to zapraszam do naszej grupy na facebooku : 
https://www.facebook.com/groups/2056644974609211/?ref=bookmarks

Najwiekszy Portal Polakow w Kanadzie: www.polacy.ca

20 komentarzy:

  1. 10 k zł to trochę dużo, a nie wiadomo jak się życie ułoży w obcym kraju... Co wchodzi w skład ubezpieczenia pobytowego? Gdyby tak wyeliminować tą kwotę, to już by było lepiej :)


    P.S. Fajna inicjatywa z twojej strony, zakładając bloga. Z niecierpliwością czekam na dalsze wpisy, bo też myślę o emigracji

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciesze się, ze jest zainteresowanie i może to komuś pomoc. Eliminować tego kosztu nie bardzo się opłaca, jedynie co to kupić w Polsce tańsze. Jest to wymóg do kwalifikowania się na roczny program International Experience Canada (jedyny sensowny w większości przypadków), nawet jeżeli to by nie było koniecznością to warto się zabezpieczyć, żeby w razie czego nie zostać na lodzie lub narobić sobie nieziemskich długów (mowa o leczeniu, które w Kanadzie jest baaardzo drogie)

    OdpowiedzUsuń
  3. hej,

    zapowiada się ciekawy temat - dla mnie to kolejny blog aspirujący do miana tych ciekawych - obyś tylko, dogi Autorze, nie zapomniał dodawać wpisów często i treściwie. Temat jest bardzo ciekawy i nie zrażaj się małą liczbą odwiedzin - z czasem się zwiększy - najważniejsze są informacje na blogu!

    życzę powodzenia w kontynuowaniu przygody z Kanadą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy Blog. Przyjechałam do Kanady w podobnym do twojego wieku. Też miałam tu rodzinę więc nie było najgorzej. Zkończyłam tu studia i pracuję w dobrej firmie, więc już się dawno tu zakorzeniłam.

    Dodam tylko ze 400CAD to dosłownie wynajem pokoju. Jeżeli ktoś chce wynająć mieszkanie to musi się liczyć z dużo wiekszym kosztem. Za 1000CAD już można wynająć jednopokojowe w niezłym stanie w lepszym bloku. Niestety często potrzebna jest historia kredytu (Credit history) do wynajęcia w lepszych blokach aby potwierdzić wypłacalność. Czym dalej od wiekszych miast, tym tańsze koszta wynajmu, ale niestety ze znalezieniem pracy jest trudniej szczegulnie jak nie ma się samochodu.

    Ewa z Mississauga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czesc, ile trwaja studia w kanadzie, mam zrobiony licencjat z pl, bylaby szansa zeby uznaly go jakies uczelnie zeby zrobic jakis odpowiednik magisterki?

      Usuń
  5. Ciesze sie z trafilem na ta strone, chetnie dowiem sie czegos ciekawego, bo gdzies w glowie narodzil sie pomysl na przeprowadzke w ta czesc swiata.
    Jak wyglada sprawa kupna samochodu( jakies 8-10letnie) i jak z ubezpieczeniem takiego samochodu?
    Kwota 10000zl nie wyglada tak zle jesli przeanalizujemy co pokrywa, ale przyznam ze jadac "w ciemno" z pewnoscia wzialbym troszke wiecej.
    O prace nie pytam bo pewnie jak wszedzie jak chcesz to znajdziesz :)
    Jak z cenami jedzenia, alkoholu i ogulnie przedmiotow codziennego uzytku?
    Czym ogrzewane sa domy?
    Dzieki za wszystkie odpowiedzi.
    Pozdrawiam
    Slawek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sławku,
      Samochody: http://www.autotrader.ca/
      Ubezpieczenie na początku napewno bardzo drogie. http://www.kanetix.ca/ontario-car-insurance-canada
      Jedzenie - ceny wyprzedarzy ale napweno pomogą: http://www.loblaws.ca/LCLOnline/flyers_landing_page.jsp?flyerView=flip&storeId=341
      Alkohol w Ontario tylko w LCBO: http://www.lcbo.com/lcbo-ear/jsp/ProductSearchNonVintages.jsp?language=EN

      Usuń
    2. Ewo,
      dzieki serdeczne za szybka odpowiedz.

      Usuń
  6. Z czasem odpowiem na wszystkie pytania w kolejnych postach, sorki ale nie spodziewałem się takiego zainteresowania i nie dam rady odpowiedzieć każdemu od razu.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy w Kanadzie jest tez taki natlok Islamistow jak np w Anglii czy Francji? Mysle o emigracji i zastanawialem sie nad Anglia, ale jakos ten aspekt mnie zniecheca. O Kanadzie tez zawsze marzylem.

    OdpowiedzUsuń
  8. Chyba w Kanadzie jest ich więcej, mało tego Kanada to najbardziej zróżnicowany kraj etnicznie także oprócz Islamistów, których jest tutaj baaardzo dużo spotkasz wszystkie inne nacje.

    OdpowiedzUsuń
  9. No tos mnie pocieszyl... Czy odstawiaja tam cyrki jak w innych krajach, czy wyjatkowo zyja normalnie, jak ludzie?

    OdpowiedzUsuń
  10. Samochodu nie ubezpieczysz jeśli nie masz tutejszego prawa jazdy - informacja z prowincji Ontario. Owszem możesz je zrobić ale tutaj zanim zdobędziesz pełne prawo jazdy "G" to wcześniej masz G1 i G2 ... Jeśli weźmiesz z Polski papier potwierdzający posiadanie polskiego prawa jazdy to masz możliwość zdawania od razu na pełne G ale masz tylko jedna próbę egzaminu z jazdy , jeśli oblejesz to niestety musisz przejść przez G1 i G2 a na to trzeba czasu. Pytania z testu na kanadyjskie prawo jazdy znajdziesz na stronie www.memorizer.pl
    Domy zazwyczaj mają ogrzewanie nawiewowe i są wykonane w technologii szkieletowej.

    Luckyluc
    Mississauga

    OdpowiedzUsuń
  11. Drogi Luckyluc z Mississauga i inni. Jeżeli każdy będzie w taki sposób odpowiadał na te pytania to zrobi się straszny bałagan. Ja to wszystko wiem, z czasem to się pojawi w moich postach w lepszej, bardziej przejrzystej i uporządkowanej formie.

    Chciałbym, żeby każdy pod każdym postem pisał rzeczy związane z tym postem jeżeli ma chęć skomentowania czegoś na temat.

    Doceniam Wasze chęci, ale chyba lepiej będzie jeżeli będzie tu panował jakiś porządek. Po to udostępniłem mojego maila, żebyście mi to przesyłali na pocztę (mowa o pytaniach) a ja Wam krótko odpowiem, zapiszę sobie pytania i z czasem wszystko pojawi się w takiej formie, że jak pojawią się nowi czytelnicy to nie będą musieli czytać wyrwanych z kontekstu komentarzy tylko znajdą sobie to, czego potrzebują na liście wpisów.

    Pozdrawiam Was i fajnie, że zaglądacie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Życzę Powodzenia, będę tu często zaglądał.

    OdpowiedzUsuń
  13. Słyszał Pan o NAFTA?,gdy zdobędzie Pan Can pass będzie mieć Pan z tytułu tegoż obywat. ponoć ułatwienie.Bowiem jeśli zechce Pan np. osiedlić się w Usa,to uczestnictwo Can w tej organ.(naft-y)pomoże panu zbliżyć sie do US Citizenship.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. W Kanadzie trzeba mieć albo dobry biznes albo dobry uniwersytet aby tu dobrze żyć. Mozna sie gorzko rozczarować jesli ktos myśli ze tu jest tak łatwo i pieniądze leżą na ulicy. Znaleźć dobra prace nie jest tez tak łatwo, jesli nie ma sie dobrego angielskiego i skończonych tu szkół. Mozna znaleźć sie w sytuacji biedy. A bieda tez tu jest , trzeba rownież być przygotowanym na bardzo duzo Hindusów Hinczykow a to jest ciężka grupa ludzi do zrozumienia i życia, szczególnie w pracy są okropni , strasznie donoszą i kłamią . Ceny domów są strasznie wysokie w Kanadzie i wynajem pochłania czasami cała pensje miesięczna , dlatego ludzie szybko łącza sie w pary tutaj aby jakoś żyć. Nie jest tu aż tak słodko jak nam by sie wydawało , wiec zanim tu ktos przyjedzie musi mieć dobre zdrowie i nerwy .

    Pozdrawiam z ONTARIO
    Beata

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeszcze jedno.... 10 tys zł na przetrwanie na jeden miesiac , moze wystarczy. Tylko co dalej??jak sie nie ma tu wsparcia w rodzinie , znajomych to nie radzę tu przyjeżdżać w ciemno bez jezyka , Bo nie bedzie za co wracac do kraju. Ludzie wracaja do polski z tad. Emigracja to ciezki chleb.

    OdpowiedzUsuń
  16. autor zapomniał dodać jeszcze jednej najwazniejszej zeczy ... prucz pieniedzy trzeba mniec charakter ! trzeba byc ambitnym i zaradnym , jesli nieposiadasz tych cech siedz z tylkiem gdzie jestes bo nic w zyciu łatwo nieprzychodzi ! wielu ludzi poznalem ktorzy przyjezdzali i wyjezdzali bo płytko mysleli . Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń